Pogoda straszna... Za oknem szaro, buro, zimno, mokro i jesiennie a przecież jest lipiec. Na poprawę nastroju polecam tartę z jabłkami. Wersji tego ciasta jest bardzo wiele. Tę cenię ze względu na rewelacyjny smak i bardzo przyjemny wygląd. Pysznie smakuje na ciepło z gałką lodów waniliowych lub na zimno do filiżanki dobrej kawy. Polecam.
Składniki na ciasto:
250g mąki pszennej
150g masła
100g cukru pudru
szczypta soli
1-2 żółtka
Polewa karmelowa:
3 łyżki masła
4 łyżki cukru
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżka wody
Nadzienie:
4 średnie jabłka
Zaczynamy od przygotowania ciasta. W tym celu przesiewamy na stolnicę mąkę i cukier puder, dodajemy masło, sól i wszystko dokładnie siekamy nożem. Dodajemy żółtka i szybko zagniatamy ciasto. Schładzamy je przynajmniej 30 minut w lodówce. W międzyczasie rozgrzewamy piekarnik do 200 stopni.
Formę do tarty wykładamy papierem do pieczenia lub smarujemy masłem i oprószamy bułką tartą. Wykładamy ciasto, nakłuwamy widelcem i wstawiamy do piekarnika na 10 minut.
Składniki na karmel wrzucamy do garnuszka i zagotowujemy.
Jabłka obieramy i kroimy na cieniutkie plasterki. Układamy je na podpieczonym cieście.
Jabłka polewamy równomiernie karmelem (można użyć pędzelka).
Tartę wstawiamy do piekarnika i pieczemy kolejne 25 minut.
Wygląda przepięknie! :)) Ale chyba nie mam aż tyle cierpliwości, żeby to tak układać:D ale zjadłabym!
OdpowiedzUsuń:) Wbrew pozorom układanie jabłek nie zajmuje wiele czasu. Pozdrawiam
Usuń