Ciasteczka z cyklu wyobrażenie kontra rzeczywistość. Kiedy zobaczyłam ten przepis na reniferki autorstwa Doroty z Moich Wypieków, stwierdziłam że muszę je zrobić. No bo wyglądają fajnie, dekoracja prosta...co się może nie udać. No i zrobiłam... Efekt przerósł moje największe oczekiwania. Jednak przepisy Doroty da się zepsuć hahah. Dzisiejszy wpis tak na poprawę nastroju ;)
urocze :)
OdpowiedzUsuńwyglądają cudnie :) !
OdpowiedzUsuń